Autor |
Wiadomość |
Marcel |
Wysłany: Sob 10:34, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
Oto mój wiersz z Monster Game
Wybila juz godzina
i lowow nadszedl czas
wynurzam sie z ukrycia
i zglebiam w mroczny las.
Na twardych gietkich lapach
poruszam sie wsrod drzew
jestem mordercza furia
i jestem czystym zlem.
Gdy trafie na twoj slad
dopadne bez litosci
wyrwe bijace serce
rozpruje twe wnetrznosci.
A gdy sie juz nasyce
opadnie ze mnie gniew
zawyje w glucha noc
dziekujac za twa krew.
Gdy smierc po ciebie przyjdzie
i los sie twoj dopelni
wiedz...
nie byles ostatni !
ja wracam podczas pelni. |
|
 |
Lauxema |
Wysłany: Sob 9:33, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
Lecz, mój piękny, biedny wieku,
Twój kęgosłup przetrącony.
Teraz z uśmiechem bezmyślnym
Patrzysz w wstecz, okrutny, słaby,
Niby zwierz niegdys sprężysty
Na łap swoich stare ślady.
Osip Madelsztam |
|
 |
Askalon |
Wysłany: Pią 17:41, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
Czekam...
Siedzę i czekam...
aż otworzysz oczy
Wiem, że nie spojrzysz już na mnie
tak jak kiedyś,
jak wczoraj...
ale poczekam
może zmienisz zdanie,
może podejdziesz do mnie
i znowu poczuję twój zapach.
Wtulę się w twoje włosy
wchłonę ich ciepło
i zasnę, tak jak kiedyś,
jak wczoraj.
Czekam...
aż się uśmiechniesz
zanim zimne twe wargi
otuli całun
(Askalon) |
|
 |
Askalon |
Wysłany: Pią 17:40, 27 Paź 2006 Temat postu: |
|
Drzwi
Nie dotykam cię z przyzwyczajenia
patrzę tylko jednym okiem jak zamykasz drzwi
z drugiej strony.
Nie mam okien, więc ci nie pomacham
i usiądę na ziemi z braku podłogi
obok kaloryfera, bo tam cieplej
a przynajmniej obok miejsca gdzie kiedyś był.
I popatrzę w sufit,
lubię oglądać gwiazdy.
Zasnę...
i poczekam
aż otworzysz drzwi
z drugiej strony
(Askalon) |
|
 |
Lauxema |
Wysłany: Pią 16:42, 27 Paź 2006 Temat postu: Maly tomik poezji |
|
Zagladajac do biblioteki nie tylko mozna znalesc poradniki dotyczace rozwoju postaci, ale takze inne ksiazki. Jedna z nich jest maly tomik poezji.
Być jak płynąca rzeka
Milcząc w środku nocy
Bez strachu przed jej mrokiem
Gdy na niebie gwiazdy - być ich odbiciem
Kiedy niebo zaciąży nad churami
A chmury jak rzeka wodą się staną
Być ich odbiciem beztroskim
W spokojnych głębinach
Manoel Bandeira |
|
 |